Pytanie nadesłane do redakcji
Od października leczę się na niedoczynność tarczycy (mam chorobę Hashimoto) i TSH pierwotnie wynosiło 5,09. Zażywam teraz Euthyrox 25 w dawce 0,5 tabletki. TSH spadło do 3,09. Oprócz tego leczę się również na niedomogę lutealną (staram się też o dziecko). Czy taka wartość TSH jest odpowiednia do zajścia w ciążę? I czy niedomogę lutealną można całkowicie wyleczyć?
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety
Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Droga Pani, podany wynik TSH świadczy o uzyskaniu przez organizm eutyreozy (równowagi hormonalnej). Uzasadnione jest podjęcie starań macierzyńskich. Grono eksperckie w dziedzinie leczenia niepłodności zaleca rozpoczęcie współżycia przy TSH na poz. 2,0.
Co do niedomogi lutealnej, jedynym leczeniem jest suplementacja preparatami gestagenowymi (np. Luteina, Duphaston) w II fazie cyklu.