Pytanie nadesłane do redakcji
Witam, kochaliśmy się dzisiaj z żoną i przy końcu pękła mi prezerwatywa – nasienie na pewno zostało w pochwie. Cały problem polega na tym, że miesiąc temu urodziła się nam córka przez cesarskie cięcie. Żona karmi małą piersią, lecz ostatnio dokarmiamy ją mlekiem modyfikowanym, bo się nie najada (jeśli to ma jakieś znaczenie). Karmień w ciągu dnia jest ponad 6 z piersi, i w dzień, i w nocy. Jakie jest prawdopodobieństwo, że będzie w ciąży? Dodam, że parę godzin później zrobiliśmy test na owulację i wyszedł negatywny. Proszę o pilną odpowiedź. Pozdrawiam.
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Odnosząc się do pierwszej części pytania, czy ma znaczenie to, że dokarmiacie Państwo córeczkę mlekiem modyfikowanym, odpowiadam: tak, ma to znaczenie, gdyż po porodzie u kobiety, która karmi dziecko piersią, występuje tzw. poporodowa niepłodność laktacyjna. Niepłodność ta jest dłużej zachowana u kobiet, które karmią tylko i wyłącznie piersią. Jest to zjawisko naturalne, które uniemożliwia kobiecie ponowne zajście w ciążę po niedawno przebytym porodzie. Okres tego typu niepłodności jest sprawą indywidualną i zależy od kilku czynników – głównym jest niedokarmianie noworodka.
Niepłodność poporodowa u kobiet karmiących piersią związana jest z dużym stężeniem hormonu o nazwie prolaktyna, który hamuje dojrzewanie komórki jajowej, w następstwie czego nie dochodzi do owulacji. Literatura podaje, że duże stężenie prolaktyny u kobiet niekarmiących piersią albo karmiących w sposób mieszany (czyli stosowany przez Państwa) utrzymuje się tylko przez pierwsze 3 tygodnie, a jajeczkowanie występuje u tych kobiet zazwyczaj 4–6 tygodni po porodzie (pragnę nadmienić, iż owulacja najczęściej poprzedza miesiączkę). W Państwa przypadku warunki niepłodności laktacyjnej nie zostały spełnione (gdyż córeczka jest dokarmiana), istnieje więc prawdopodobieństwo, że mogło dojść do owulacji i zapłodnienia.
Zapewne zostaliście Państwo poinformowani, że współżycie płciowe powinno się rozpocząć po skończonym połogu, czyli 6 tygodni po porodzie. Wówczas kobieta powinna się zgłosić na wizytę do ginekologa, w trakcie której lekarz przeprowadza badanie ginekologiczne (tzw. badanie po skończonym połogu) i ewentualnie dobiera odpowiednią metodę antykoncepcji. W związku z tym, że Pańska żona jest w 4. tygodniu połogu po cesarskim cięciu, kolejna ciąża w tak krótkim czasie mogłaby się okazać zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia Pańskiej żony.
U kobiet karmiących piersią można zastosować tzw. antykoncepcję awaryjną, doraźną (o ile nie doszło już do zapłodnienia), do 72 godzin od stosunku. W tym rodzaju doraźnej antykoncepcji podaje się hormon lewonorgestrel, który powoduje zahamowanie owulacji i zapłodnienia, o ile do stosunku doszło w okresie przedowulacyjnym. Lek powoduje zmiany w błonie śluzowej macicy i tym samym zmniejsza prawdopodobieństwo zagnieżdżenia się zarodka. Należy jednak pamiętać, że skuteczność leku zmniejsza się wraz z czasem, który upłynął od stosunku. Przed upływem 72 godzin od stosunku powinniście się wybrać do lekarza ginekologa, który wyjaśni wszystkie szczegóły.
