W historii życia każdego człowieka, zaczynając od momentu poczęcia – poród, te „narodziny dla świata” – to największe biopsychologiczne wydarzenie. Przeżycie porodu i narodzin jest silnym doświadczeniem emocjonalnym, które wpływa na postrzeganie siebie samego oraz świata zarówno przez rodzącą kobietę, jak i dziecko.
Poród jest przeżyciem nie tylko dla rodzącej kobiety, ale także dla dziecka. Jest to moment, który wzbudza u kobiety wiele obaw, lęk przed bólem i zagrożeniem życia własnego oraz dziecka. Rodzi się także lęk przed utratą niezależności osobistej oraz atrakcyjności. Do reakcji lękowych szczególnie predysponowane są osoby neurotyczne, kobiety z nieodpowiednio ukształtowaną postawą wobec macierzyństwa i dziecka. U kobiet, które doświadczyły więcej stresów podczas ciąży, zwiększa się prawdopodobieństwo położniczych powikłań w czasie porodu. Przeżywany przez kobietę lęk wzmaga odczucia bólowe w czasie porodu i prowadzi do wzrostu napięcia wegetatywnego oraz mięśniowego, które mogą utrudniać przebieg porodu.
Nie należy zapominać w trakcie porodu o rodzącym się dziecku. Przejście z pierwszego, ekologicznego środowiska wewnętrznego do świata zewnętrznego przez fakt porodu – jest zwykle przez rodzące się dziecko przeżywane w kategoriach traumy.
Jest pewne, iż fala wód płodowych, która wylewa się na dziecko w czasie porodu, nagłe rozszerzenie się pęcherzyków płucnych, oznaczające pierwszy akt oddechu, pierwsze wyrzucenie smółki – to wszystko stanowi poważny wstrząs dla młodego organizmu. W jeszcze gorszej sytuacji znajduje się wcześniak, który ma przeżyć na zewnątrz (w inkubatorze) czas, który powinien przeżyć w łonie matki.
Na ogromną przepaść pomiędzy sferą uczuciową i technicznym traktowaniem poczęcia i rodzenia, zwrócił uwagę już E. Fromm, mówiąc, że „ta przepaść jest tak duża, iż stanowi dla ludzkości istotne zagrożenie”.
Zarówno ciąża, jak i poród są stanem fizjologicznym i nie jest korzystne traktowanie tego okresu jak choroby. Ważne jest, by mobilizować kobietę pozytywnie do aktywności - może to robić partner lub położna, wykorzystywać możliwości zmniejszenia bólu przez odpowiedni oddech i masaż z relaksacją, a przede wszystkim starać się o zmniejszenie lęku rodzącej kobiety.
Przygotowanie do porodu winno się odbywać się w taki sposób, aby to nie było dla kobiety poniżającym, przykrym i traumatyzującym przeżyciem. Nade wszystko rodzącej należy zapewnić intymność. Powinna ona mieć możliwość przybrania odpowiedniej pozycji w czasie rodzenia. Mąż lub położna może trzymać rodzącą za rękę, pochwalić, zmobilizować pozytywnie. Bardzo istotne jest informowanie o postępie porodu i stanie dziecka. Ponieważ w momencie porodu funkcjonują już wszystkie analizatory u dziecka, ważne jest, by zmniejszać traumatyczne przeżycia związane z hałasem, silnym światłem, zimnem i „brutalnym” oddzieleniem od matki.
Umożliwienie bliskiego kontaktu z dzieckiem tuż po urodzeniu ma na celu złagodzenie szoku porodowego u dziecka i nawiązanie więzi emocjonalnej z matką. Pierwsza godzina po porodzie jest okresem największej gotowości do podejmowania interakcji z dzieckiem. Proces ten ma zasadniczy wpływ na dalszy prawidłowy, harmonijny rozwój emocjonalny i społeczny dziecka. Na sali porodowej najczęściej następuje pierwsze przystawienie dziecka do piersi. Matka winna także mieć możliwość dokładnego obejrzenia dziecka i utrzymania możliwie długo kontaktu „oko w oko” z dzieckiem.
W naszych szpitalach mężczyzna nie zawsze towarzyszy kobiecie w czasie narodzin dziecka. Jednak stanowi on istotne oparcie dla żony–matki, zarówno w czasie ciąży, porodu, karmienia, jak i wychowania dziecka. Obecność bliskiego mężczyzny przy porodzie stymuluje jego postawę ojcowską i wpływa wzmacniająco na więź małżeńską. Położna na sali porodowej powinna zapewnić ojcu poczucie bezpieczeństwa przez nauczanie pielęgnacji i wyjaśnienie roli, jaką ma do spełnienia w czasie porodu i karmienia. Ojciec także powinien mieć możność zobaczenia dziecka zaraz po urodzeniu i wzięcia go na ręce. Ojcowie pozostawieni sam na sam ze swymi nowonarodzonymi dziećmi zachowują się podobnie jak matki, dotykają ich ciała, noszą je i przytulają. Sala porodowa jest miejscem doniosłych przeżyć zarówno dla matki, ojca, jak i rodzącego się dziecka.
Psychologiczny problem cesarskiego cięcia
Cesarskie cięcie jest zawsze związane z możliwością wystąpienia zaburzenia relacji matka–dziecko, zaniżenia poczucia satysfakcji z porodu, a więc obniżenia self concept. Badania dotyczące sytuacji cesarskiego cięcia donoszą o lęku o życie własne i życie dziecka, jakie kobieta w tym momencie przeżywa. Po wykonaniu cesarskiego cięcia występuje często u kobiet brak chęci karmienia piersią, opóźnienie zacieśnienia więzi z dzieckiem, tak istotnej dla wytworzenia postawy macierzyńskiej u kobiety.
Ważne jest by przed zabiegiem otrzymać wyczerpujące odpowiedzi na wszystkie pytania, ale też po zabiegu dowiedzieć się, jak przebiegło cięcie, jaki jest stan dziecka i jak się zachowywało w pierwszych chwilach po urodzeniu. Kobiety po cesarskim cięciu mają często poczucie niepełnowartościowego przeżycia porodu. Istotne jest więc zadbanie o częsty kontakt dziecka z matką i zachęcanie jej do podjęcia karmienia naturalnego.